Sporty ekstremalne zapewniają wyjątkowe przeżycia i dają przyjemny zastrzyk adrenaliny. Do szczególnie rekomendowanych aktywności fizycznych da się zaliczyć wszystkie warianty budżetowe. Uczestniczyć w nich może prawie każdy, jeśli nie ma ku temu przeciwwskazań np. zdrowotnych.
Adrenalina – dlaczego warto ją sobie od czasu do czasu zapewnić?
Adrenalinę albo się kocha, albo nienawidzi. Jej wzrost stanowi impuls energetyczny dla całego organizmu – przyspieszone wydzielanie tego hormonu zwiększa okresowo tempo BPM serca, wzmaga czujność, a przede wszystkim mobilizuje ciało do natychmiastowego działania.
Czy warto zapewnić sobie od czasu do czasu dodatkowy zastrzyk adrenaliny? Tak, ponieważ intensywne doświadczenia fizyczne pobudzają wydzielanie endorfin, a tym samym redukują stres i znacznie poprawiają samopoczucie.
Sport ekstremalny – czym różni się od sportu normalnego?
Sporty ekstremalne różnią się od sportów konwencjonalnych, m.in.:
- stopniem ryzyka;
- intensywnością doświadczeń;
- wymaganiami fizycznymi i psychicznymi.
Innymi słowy, angażują uczestników w wydarzenia o większym potencjale zagrożenia i wymają od nich nieustannego skupienia oraz opanowania.
Biegi przeszkodowe – forma budżetowego wyzwania fizycznego
Istotą biegu przeszkodowego jest przygotowanie się do różnorodnych wyzwań, np.:
- czołgania się pod drutem kolczastym;
- noszenia ciężkich przedmiotów;
- wspinania się po linie;
- tarzania w błocie.
Trasy są skonstruowane w sposób, który wymaga wszechstronnych zdolności – bycia silnym i zręcznym, ale także szybkim i sprawnym. Innymi słowy, zapewniają one doświadczenie kompletne, oferując zainteresowanym trening całościowy.
Biegi tego typu nie wymagają fachowego sprzęgu. Wystarczy zaopatrzyć się w wygodne ubrania sportowe, a następnie poszukać, np. online, sprawdzonych i okolicznych miejscówek.
Wspinaczka skałkowa – satysfakcjonująca walka z lękiem przed upadkiem
Co z osobami, które poszukują czegoś odrobinę więcej niż samo bieganie? Mogą zdecydować się one na wspinaczkę skałkową. To satysfakcjonujący sposób na walkę z lękiem przed upadkiem.
Stopniowo budowana pewność siebie pozwala skupiać się na technice i precyzyjnym pokonywaniu kolejnych chwytów i stopni na ścianie. W miarę postępów każdy sukces staje się źródłem motywacji do podejmowania następnych wyzwań.
Wspinaczkę skałkową można trenować na dwa sposoby: na świeżym powietrzu lub w przystosowanych do tego halach. Obie metody są stosunkowo tanie, bo wymagają jedynie zakupu lub wypożyczenia potrzebnego sprzętu, czyli:
- odpowiednich butów;
- magnezji w proszku lub płynie;
- uprzęży;
- lin.
Warto wspomnieć, że niezwykle budżetowa odmiana tego sportu to tzw. bouldering. Narzuca ona wyłącznie konieczność zapłacenia za wejściówkę do centrum wspinaczkowego. Nie wymaga od zainteresowanych kompletowania żadnego ekwipunku.
Wakeboarding – tania, ale emocjonująca alternatywa dla sportów wodnych
Wakeboarding to wodny sport łączący w sobie elementy surfingu, nart wodnych i snowboardingu. Zapewnia niezapomniane przeżycia dla poszukiwaczy adrenaliny, którzy chcą sięgnąć po coś tańszego niż m.in. kitesurfing.
Rosnąca popularność wakeboardingu wynika z jego dostępności i niskich kosztów startowych. Aktywność ta nie wymaga inwestowania w łodzie motorowe. Da się je zastąpić wyciągami linowymi, które są zwykle dostępne we wszystkich placówkach przeznaczonych do uprawiania tego sportu.
Początkujący mogą zacząć od nauki podstawowych technik (np. stania i aktywnego utrzymywania równowagi), a zaawansowani uczyć się spektakularnych i widowiskowych trików.
Downhill i freeride – ekstremalne kolarstwo górskie
Downhill (DH) koncentruje się na szybkich zjazdach rowerowych po specjalnie zaprojektowanych trasach, które prowadzą w dół pasm górskich. Zawodnicy muszą się rozpędzić, gwałtownie hamować i skręcać, a czasami nawet pokonywać przepaści i hopki służące do skoków.
Freeride natomiast skupia się na wykorzystywaniu naturalnych przeszkód terenowych (np. skał i korzeni drzew) do wykonywania widowiskowych trików. Sama jazda opiera się na kreatywności i spontaniczności, dając rowerzystom całkowitą swobodę przejazdową.
Obie dyscypliny zapewniają sporą dawkę adrenaliny, ale są odrobinę droższe od wszystkich wspomnianych już aktywności fizycznych. Czy warto jednak dopłacić do potrzebnego sprzętu? Prawdopodobnie tak, a zwłaszcza w przypadku osób kochających duże prędkości.
Parkour i freerunning – przestrzeń miejska może stać się placem zabawy
Parkour i freerunning przekształcają przestrzeń miejską w plac zabawy. Dyscypliny te wykorzystują ulice i okoliczne murki do wykonywania przeskoków i powietrznych sztuczek. Kładą nacisk na swobodę wyrazu i pomysłowość oraz inwencję twórczą.
Sporty te da się ćwiczyć całkowicie bezpłatnie. Zainteresowanym potrzebne będzie jedynie wygodne obuwie i odrobina wyobraźni, aby wymyślić własną trasę. W wielu miastach da się znaleźć grupy entuzjastów, którzy wspólnie trenują i wymieniają się wskazówkami dotyczących popularnych szlaków.
Życie trzeba czasami poczuć, dlatego dobrze jest zacząć od sportów, które zapewniają adrenalinę, a nie wymagają ponoszenia ogromnych kosztów początkowych.
Leave a Reply