Rozwód - pozbawienie praw rodzicielskich

Rozwód – pozbawienie praw rodzicielskich

Rozwód to jeden z najtrudniejszych momentów w życiu człowieka. Wiele osób pogrąża się w żałobie po utracie związku lub próbuje ułożyć swoje życie na nowo, nie zaprzątając sobie głowy ważnymi konsekwencjami prawnymi, które należy jednak poznać, aby rozwód przebiegł z jak najmniejszymi problemami po obu stronach. W trakcie rozprawy wyjaśnią się kwestie m.in. podziału majątku. W tym artykule zostanie wyjaśniona jedna z najcięższych do przejścia kwestii rozwodowych, czyli pozbawienie praw rodzicielskich, co może wydarzyć się w przypadku rozwodów osób posiadających wspólne potomstwo. 

Rozstrzygnięcie władzy rodzicielskiej

Podczas rozprawy rozwodowej sąd ma niezwykle newralgiczne prawo (art. 58 § 1 kro) rozstrzygnąć, w jakim wymiarze rozwodzący się opiekunowie będą sprawować pieczę nad dzieckiem. Do tego należy orzec o wysokości kosztów, jakie będą ponosić opiekunowie w związku z utrzymaniem dziecka. Często zdarza się, że byli partnerzy uzgadniają prywatnie sposób opieki, a sąd decyduje, czy podział dokonany samodzielnie przez rozwodzących się, ma na uwadze dobro dziecka. Jeśli porozumienia nie ma, to sąd może zdecydować o wymiarze opieki nad dzieckiem. Sprawia to, że proces rozwodowy często przedłuża się i rodzi wiele problemów prawnych oraz emocjonalnych. W szczególnych przypadkach podczas rozwodu sąd może też pozbawić władzy rodzicielskiej jednego lub obojga opiekunów, lub orzec, że w danym momencie któreś z opiekunów nie jest w stanie sprawować opieki nad dzieckiem, co dzieje się często w przypadku ciężkiej, przewlekłej choroby (np. nowotwór) opiekuna lub jego potencjalnego długiego pobytu w zakładzie karnym.

Dowiedz się więcej na https://radcasilski.pl/obszar-dzialalnosci/rozwod-gdansk/

Rażące zaniedbanie obowiązków wobec dziecka

Sąd może odebrać władzę rodzicielską podczas rozwodu, jak i już po nim, kiedy jeden z opiekunów nie opiekuje się dzieckiem zgodnie z zaleceniami sądu w trosce o jego dobro. Może to być np. niestawianie się na spotkanie z dzieckiem, co świadczy o braku zainteresowania nim. Powszechnym przewinieniem, z którym muszą radzić sobie sądy, są też sytuacje, w których osoby świadomie przez lata unikają płacenia świadczeń alimentacyjnych określonych po rozwodzie. Przed podjęciem tak stanowczego kroku (odebranie praw rodzicielskich), wielu opiekunów regularnie nie dopilnowuje opieki nad małoletnim. Na zaniedbanie mogą składać się też lżejsze niedociągnięcia o charakterze regularnym i uporczywym. Orzeczenie o odebraniu praw rodzicielskich może pojawić się podczas rozprawy rozwodowej,  a także podczas stwierdzania separacji czy unieważnienia małżeństwa. Należy przy tym pamiętać, że odebranie władzy rodzicielskiej odnosi się zawsze do jednego dziecka, a nie całego potomstwa.

Nadużywanie władzy rodzicielskiej

Zdarza się, że po rozwodzie, a także w trakcie procesu rozwodowego, jeden z opiekunów prawnych próbuje podporządkować sobie dziecko, stosując sztuczki i manipulacje. Mają one często na celu zniechęcenie dziecka do kontaktu z drugim opiekunem prawnym. Może dojść do izolacji dziecka i uniemożliwiania mu kontaktu z drugim rodzicem, co stanowi jawne nadużywanie władzy rodzicielskiej. Mówimy tutaj o bezpośrednim nadużyciu władzy rodzicielskiej. Oprócz niego istnieje też pośrednie nadużycie władzy rodzicielskiej.

Pośrednie nadużycie władzy rodzicielskiej

Nie tylko toksyczne i destrukcyjne zachowanie w stosunku do dziecka może zostać uznane na nadużywanie władzy rodzicielskiej. W sytuacji, kiedy rodzic jest w stosunku do dziecka agresywny, obraża je lub zagraża jego życiu, sprawa nie jest skomplikowana. Jednak nadużywanie władzy rodzicielskiej może dziać się także w przypadku szkodliwej dynamiki pomiędzy byłymi partnerami. Jeśli jedno rodziców w obecności dziecka pojawia się notorycznie nietrzeźwe, stosuje nieprzerwanie substancje odurzające lub wywołuje awantury z partnerem, to nie można stwierdzić, że działa w trosce o dobro dziecka, ponieważ przyczynia się do powstawania w jego życiu negatywnych doświadczeń, które mogą odcisnąć piętno na jego późniejszym rozwoju w społeczeństwie.