W pierwszej części poradnika zostały poruszone kluczowe aspekty specyfikacji technicznej smartfonów, czyli akumulator, ekran, pamięć i procesor. Dobry sprzęt definiują również aparaty. Warto zastanowić się też nad budową urządzenia, ponieważ i w tym aspekcie robi się coraz ciekawiej. Na tym właśnie skupia się druga, ostatnia część przewodnika po cechach smartfonów, które trzeba wziąć pod uwagę przed zakupem.
Obiektywy i tryby robienia zdjęć
Smartfon to telefon z opcją fotografowania czy aparat z funkcją dzwonienia? Trudno powiedzieć, szczególnie gdy spojrzy się na reklamy tych urządzeń. Działy marketingu producentów nacisk kładą właśnie na możliwości, które dają obiektywy i oprogramowanie. Na prezentowane w nich fantastyczne technologie warto jednak spojrzeć z dystansem. Dlaczego? Niektóre z nich dużej grupie użytkowników albo nie przydadzą się wcale, albo skorzystają oni z nich raz czy dwa. Co więc jest ważne?
Specyfikacja obiektywów
W ostatnich latach ich przybywało, ale na szczęście obecnie w smartfonach pozostały trzy, czasem cztery. W przypadku każdego z nich ważna jest liczba megapikseli. Choć nie one same wpływają na jakość zdjęć, informują o szczegółowości cyfrowo zarejestrowanego obrazu. Jak można się domyślić, im więcej ich będzie, tym lepiej.
Oprócz tego należy sprawdzić jasność przysłony. Od niej zależy, jak wiele będzie widać na zdjęciu wykonanym w trudnych warunkach oświetleniowych, np. w pochmurny zimowy dzień oraz przed i po zmroku. Ten element specyfikacji oznaczany jest symbolem f, przy czym f/1.8 to obiektyw jaśniejszy niż np. f/2.0. Osoby szukające smartfona z półki budżetowej powinny jeszcze zwrócić uwagę na obecność OIS albo EIS, czyli odpowiednio optycznej bądź elektronicznej stabilizacji obrazu. Bez niej siłą rzeczy niektóre fotografie wykonywane z tzw. ręki będą rozmazane.
Rodzaje obiektywów
Przy wyborze smartfona warto sprawdzić też, czy smartfon wyposażony został w aparat szerokokątny. Przyda się on do m.in. do robienia zdjęć w ciasnych miejscach. Przykładem może być budynek, którego główny obiektyw nie jest w stanie uchwycić w całym kadrze, a z powodu specyfiki terenu nie ma gdzie się cofnąć, by rozszerzyć w ten sposób pole widzenia aparatu. Szeroki kąt (np. 140°) sprawdzi się oczywiście także w innych okolicznościach, takich jak choćby chęć uchwycenia jak najobszerniejszego kadru.
Teleobiektyw przyda się z kolei do fotografowania odległych przedmiotów i ludzi. Co ważne, stosowany w smartfonach zoom jest stratny, co oznacza, że po przybliżeniu spada jakość. Z tego powodu nie należy sugerować się możliwością wykonywania zdjęć z wielkich odległości. Akceptowalna degradacja jakości kończy się na co najwyżej trzykrotnym przybliżeniu. Fotografie wykonywane przy ustawieniu większego zoomu będą rozpikselowane, a w związku z tym niewyraźne i nieestetyczne.
Budowa smartfona
Zdecydowana większość smartfonów wygląda podobnie, ale na szczęście nie wszystkie. Po latach stagnacji postęp technologiczny pozwolił producentom na tworzenie smartfonów innowacyjnych także pod kątem budowy. Niezależnie od logo na obudowie, każda firma, wzorem Samsunga, nazywa je Flip bądź Fold. Warto zastanowić się nad którymś z nich, jeśli na zakup chce się przeznaczyć więcej pieniędzy. Ile dokładnie? To już zależy, jak składa się dany telefon.
Smartfony typu Flip
Smartfony z serii Flip to słuchawki przypominające dawne telefony z klapką. Ich wewnętrzne ekrany mierzą tyle, co ich nieskładanych odpowiedników, czyli blisko 7 cali. Po zamknięciu – połowę z tego, dzięki czemu doskonale mieszczą się w kieszeni spodni, kurtki czy marynarki.
Co więcej, producenci dokładają starań, żeby funkcjonalne były też dużo mniejsze, zewnętrzne wyświetlacze. Obecnie wiele modeli obsługuje funkcje takie jak odpisywanie na wiadomości z komunikatorów i robienie selfie bez potrzeby otwierania urządzenia. Trzeba jednak pamiętać, że na ekranie o przekątnej w granicach 2-3 cali da się wykonać tylko podstawowe czynności.
Smartfony w wariancie Fold
Smartfonami brandowanymi jako Flip warto się zainteresować również dlatego, że kosztują tyle, co nieskładane flagowce. Jeśli do wydania jest jeszcze więcej (tak ze dwa razy tyle), można pokusić się o kupno Folda. W praktyce to dwa urządzenia w jednym. Złożone są po prostu smartfonami, a po otwarciu stają się tabletami o przekątnej około 8 cali.
Na takiej powierzchni zjawiskowo wyglądają m.in. zdjęcia. Ich twórcy dbają, by aplikacje dopasowywały się do rozmiarów wyświetlaczy, co pozwala wygodnie przeglądać także media społecznościowe i strony internetowe. Niestety, skalowanie ekranu nadal nie zawsze działa w przypadku aplikacji, które jak mało co mogłyby wydobyć potencjał foldów. Mowa o programach należących do serwisów z filmami i serialami dostępnymi w ramach subskrypcji.
Inne smartfony o wyjątkowej budowie
Można tylko żałować, że wraz z opuszczeniem mobilnego rynku przez LG w 2021 roku niektóre śmiałe koncepcje przepadły. Interesujący był choćby Wing z obracanym ekranem zewnętrznym, który nawet wszedł do masowej sprzedaży. Pod względem specyfikacji do dziś jest to nowoczesne urządzenie, a do tego jeszcze w kwietniu 2023 roku otrzymał aktualizację systemu Android. Choć więc nie jest to najnowszy już sprzęt, warto zastanowić się nad jego wyborem, jeśli priorytetem jest nabycie oryginalnego (a w zasadzie jedynego w swoim rodzaju) sprzętu.
LG Wing to technologiczna ciekawostka, na dodatek już nie najnowsza. Co jakiś czas do sprzedaży wchodzą za to smartfony o wzmacnianej konstrukcji. Od innych, które zdobyły certyfikaty odporności na upadki, zamoczenia i zakurzenia wyróżnia je masywna obudowa z wyżłobieniami ułatwiającymi chwyt. Dobrą informacją dla zainteresowanych jest specyfikacja wielu takich modeli. Dawniej pozwalała ona jedynie na wykonywanie podstawowych zadań. Obecnie pojawia się coraz więcej smartfonów typu rugged (czyli wzmacnianych) z podzespołami pozwalającymi zakwalifikować je do średniej półki cenowej.
Komu może przydać się taki smartfon? W pierwszej kolejności na myśl przychodzą zawody takie jak pracownik budowlany i inżynier wykonujący obowiązki służbowe w terenie. Taki sprzęt sprawdzi się też u miłośników bushcraftu lub survivalu. Zainteresowani smartfonami rugged powinni jednak pamiętać, że w tej kategorii urządzeń nie znajdą produktów największych marek. Oprócz rodzimej, czyli Hammera (jest to submarka MyPhone’a) wzmacniane aparaty tworzy głównie CAT. Choć ich modele nie należą do najwyższej półki pod względem szybkości działania czy aparatów, niektóre z nich mają pewne ciekawe funkcje, np. dalmierze laserowe.