Czytanie książek może być po prostu rozrywką. Czasem warto jednak sięgnąć po coś, co wzbogaca człowieka intelektualnie. Tym są właśnie poniższe tytuły. Pięć pozycji dotykających różnych zagadnień. Niektóre dość mocno kontrowersyjne, inne mniej. Oto zmieniające perspektywę książki, które warto przeczytać.
Michael A. Cremo, Richard L. Thompson – Zakazana archeologia
Teorie spiskowe można traktować poważnie albo wyśmiewać. Niektórym jednak warto się przyjrzeć. Już przecież przewrót kopernikański stał się dowodem na to, że powszechnie przyjęty stan wiedzy bywa niezgodny z prawdą. Dziś także warto zachować pewien dystans do naukowego dorobku ludzkości.
Na ponad 300 stronach autorzy książki prowadzą czytelnika przez świat zapomnianych odkryć naukowych. Co ważne, nie są to wydarzenia, co do których zaistnienia można mieć wątpliwości. Wszystkie badania są dokładnie udokumentowane w bibliografii podanej na ostatnich stronach tego tytułu.
W Zakazanej archeologii Cremo i Thompson prezentują zagadkowe odkrycia z czasów, kiedy ludzi miało jeszcze nie być. Autorzy nie rozstrzygają, czym naprawdę jest dane znalezisko. Zwracają uwagę na coś innego – fakt, że w rzeczywistości w świecie naukowym nie ma woli, by wyjaśnić, co właściwie odkopano.
Zakazaną archeologię da się określić jako spis nietypowych wykopalisk i akt oskarżycielski wobec środowiska uczonych. Ludzie ci, nieraz (według autorów) wbrew logice próbują przypasować odkrycia do obowiązującej wersji historii świata. Czy faktycznie tak jest? Warto przeczytać i ocenić samemu.
Erich von Däniken – Antyczni kosmonauci. Śladami wszechmogących
Kolejna pozycja, która dla jednych będzie symbolem foliarstwa, a dla innych przykładem, że bez podważania zastanego porządku umysłu nie da się otworzyć. Szwajcarski pisarz i odkrywca w swojej książce przedstawia odkrycia, które mają świadczyć o kontaktach starożytnych ludów z kosmitami.
Erich von Däniken to najsłynniejszy propagator idei starożytnych astronautów. Dowodami na potwierdzenie jego tezy mają być mity i zabytki archeologiczne. W książce czytelnik poznaje trudne do wytłumaczenia podania o „bogach”, którzy tu i ówdzie przybywali w swoich latających pojazdach, by stworzyć na Ziemi cywilizacje.
Czy Erich von Däniken ma rację? Niekoniecznie, a przynajmniej nie zawsze. Bez wątpienia jest to jednak książka zmieniająca perspektywę. Antyczni kosmonauci. Śladami wszechmogących to tytuł zapraszający do przemyśleń na temat tego, co tak naprawdę wiemy o początkach ludzkości.
Ta pozycja jest jedną z wielu książek Ericha von Dänikena. Osoby, które zainteresuje zagadnienie starożytnych przybyszy z gwiazd, poznają je bliżej dzięki kilkunastu innym pozycjom. W dużej części z nich autor skupia się na jednym znalezisku lub micie, a następnie szczegółowo je opisuje.
Richard Dawkins – Bóg urojony
Czas na książkę, która jest przeciwieństwem dwóch poprzednich. Nie ma w niej miejsca na człowieka wymykającego się obowiązującej obecnie teorii ewolucji. Czytelnik nie znajdzie tu też bogów, czy to w latających talerzach, czy w zaświatach. Odbiorca doczeka się za to wyjaśnienia, dlaczego żadnej istoty wyższej nie ma.
Na stronach Boga urojonego słynny biolog przedstawia dowody na prawdziwość twierdzeń Charlesa Darwina. Według niego dobór naturalny i ewolucja organizmów żywych tworzą złudzenie projektu stworzonego przez inteligentną nadistotę. W tej części tytuł stanowi rozwinięcie myśli autora ze Ślepego zegarmistrza.
Warta uwagi jest też część książki poświęcona obecności religii w kulturze. W tym miejscu Dawkins skupia się głównie na powiązaniach między kultem a moralnością. Co najważniejsze dochodzi do naprawdę interesujących wniosków. Można stwierdzić, że autor szuka odpowiedzi na pytanie, co było pierwsze – jajko czy kura.
Co ważne, Bóg urojony nie jest atakiem na żadną konkretną religię. Dawkinsowi przyświecał zamiar udowodnienia, że wszystkie kulty rządzą się tymi samymi prawami. Wszystkie też są równie zbędne do tego, żeby człowiek kierował się rozumianą w sposób współczesny moralnością oraz czuł duchowe spełnienie.
Leon Lederman, Christopher Hill – Zrozumieć niepojęte. Fizyka kwantowa i rzeczywistość
Równoległe wszechświaty, cząstki znajdujące się w kilku miejscach jednocześnie czy teoria strun jako alternatywa dla Wielkiego Wybuchu to zagadnienia, które rzeczywiście trudno pojąć. Wyjaśnienia tych i wielu innych zagadnień z zakresu fizyki kwantowej podjęli się dwaj naukowcy z USA.
Zaletą ich książki jest przede wszystkim sposób opisu zjawisk. Fizyczne fenomeny opisali prostym językiem. W ten sposób z pozycji naukowej ich praca stała się popularnonaukową. Wszędzie tam, gdzie się dało, postarali się zilustrować zagadnienie łatwym do zrozumienia przykładem.
Ten tytuł zachwyci wszystkich zainteresowanych kosmosem. Niezwykłe koncepcje składające się na tę dziedzinę wiedzy zmieniają perspektywę pojmowania Wszechświata. Już pytanie o to, czy istnieje tylko jedno Uniwersum, jest momentem, w którym czytelnik na nowo zaczyna się zastanawiać nad naturą rzeczywistości.
Kate Raworth – Ekonomia obwarzanka
Na koniec tytuł dla wszystkich tych, którym daleko do zachwytu nad współczesnym kapitalizmem. Nie jest to jednak Kapitał […] Karola Marksa. W swojej książce autorka pokazuje, jak można byłoby zmienić gospodarkę wolnorynkową, tak aby lepiej służyła społeczeństwom.
W Ekonomii obwarzanka twórczyni dzieli się z czytelnikami m.in. przemyśleniami na temat PKB. Czy jego nieustanny wzrost na pewno powinien być priorytetem dla państw? Jaką wartość ma gospodarka, w której nierówności w dochodach tylko się powiększają? Zadanie sobie tych i wielu innych pytań zmienia pojmowanie współczesnych mechanizmów rynkowych.
Co łączy ten tytuł z poprzednimi? Jego autorka również podważa utarte schematy myślowe. Jak widać, czasem pozycjom naukowym jest zaskakująco blisko do tych sensacyjnych, by nie powiedzieć pseudonaukowych. Co najważniejsze, warto przeczytać każdą z nich. Nic przecież tak nie zmienia perspektywy, jak podanie w wątpliwość tego, co uchodzi za bezdyskusyjne.