Czy warto skompletować lokalną drużynę sportową? Oczywiście, że tak! Otwiera to przed społecznością nowe możliwości realizowania swoich pasji, a ponadto tworzy nowe więzi oraz relacje. Od czego zacząć próbę wykonania tego zadania?
Dlaczego warto skompletować drużynę?
Nie wszystkie sporty da się uprawiać samemu. Poszczególne dyscypliny zostały opracowane z pewnymi wymaganiami i zmuszają zainteresowanych do gromadzenia się w grupach. Czasami niezwykle licznych – np. piłka nożna narzuca konieczność zebrania aż 21 graczy.
Czy dorośli muszą pogodzić się z tym, że niektóre aktywności fizyczne są zarezerwowane wyłącznie dla zawodowych sportowców? Niekoniecznie, bo mogą zdecydować się na stworzenie swoich własnych i lokalnych drużyn.
Sport drużynowy może stać się narzędziem budowania miejscowych społeczności, które dzielą podobne cele i zainteresowania. Wspólne przeżywanie wygranych, radzenie sobie z porażkami i dążenie do poprawy wyników potrafią zacieśniać więzy pomiędzy poszczególnymi członkami. Niektóre znajomości mogą wówczas wyjść poza strefę boiska i skutecznie przedrzeć się do codzienności.
Na co zwracać uwagę podczas rekrutowania nowych osób?
Przede wszystkim warto skupić się na znalezieniu osób wykazujących chęć zaangażowania się i gotowość do regularnych spotkań w wyznaczonych terminach.
Poziom zaawansowania i specyficzne umiejętności mogą być istotne, ale prawda pozostaje zawsze taka sama: lepiej pograć na poziomie amatorskim niż wcale. Na początek trzeba spełnić po prostu wymóg ilości zawodników.
Media społecznościowe i platformy online – środowisko online jest pełne początkujących sportowców
Gdzie szukać nowych członków drużyny? Przede wszystkim w internecie! Wystarczy stworzyć krótki post na Instagramie lub Facebooku, a nawet dodać się do grupek tematycznych. Dodatkowo można zdecydować się na ściągnięcie oprogramowania mobilnego, np. Strava lub Meetup – pozwalają one szybko identyfikować ludzi z podobnymi zainteresowaniami, a potem komunikować się z nimi.
Sportowców do gry można szukać na:
- Reddicie;
- TikToku;
- LinkedInie.
Szukając chętnych, należy zadbać o atrakcyjną formę przekazu. Krótka, konkretna treść, opisanie inicjatywy i dobra zachęta wystarczą, żeby zwiększyć zasięg posta, by trafił do wielu odbiorców, i zainteresowanie drużyną.
Lokalne kluby sportowe – naturalne źródło amatorskich talentów
W wielu miastach i mniejszych miejscowościach działają kluby zrzeszające amatorów i odrobinę bardziej doświadczonych sportowców. Te organizacje bywają doskonałym miejscem do nawiązywania kontaktów z osobami, które są zainteresowane aktywnością fizyczną i szukają zespołów, do których mogliby dołączyć.
Organizowanie dni otwartych – dobry sposób na powiększenie zespołu
Zainteresowani mogą rozważyć także organizowanie dni otwartych. Da to szansę nowym graczom bezpośrednio poznać dotychczasowy zespół i zrozumieć jego wartości oraz styl gry.
W ramach takiego wydarzenia można przeprowadzić próbne sesje treningowe, omówić cele drużyny i odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące uczestnictwa w drużynie. Taka bezpośrednia interakcja tworzy przyjazną i zachęcającą atmosferę.
Budowanie więzi w drużynie – nigdy nie można zapominać o tych, których udało się już zwerbować
Nigdy nie można zapominać o dotychczasowych członkach drużyny. Warto rozważyć regularne spotkania poza treningami, aby cementować więzi. Trenerzy powinni organizować raz na jakiś czas:
- wspólne wyjścia;
- wydarzenia i wyjazdy integracyjne;
- imprezy;
- konkursy;
- turnieje.
To bardzo ważne, aby każdy poczuł się doceniony za swoje wysiłki i cieszył się świadomością bycia integralną częścią zespołu. Ludzie dogadujący się poza boiskiem, dogadują się również i na nim. Innymi słowy, dbałość o obecnych członków drużyny zapewnia solidny fundament, na którym można budować efektywnie funkcjonujący skład.
Jak więc znaleźć chętnych do sportu drużynowego? Wystarczy poszukać ich w środowisku lokalnym i online!
Leave a Reply