Każdy z nas wie, że znajomość co najmniej jednego języka obcego to w dzisiejszych czasach podstawa. Decydując się na rozpoczęcie nauki, zadajemy sobie pytanie czy lepiej uczyć się samemu czy w grupie? Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć, ponieważ każdy z nas przyswaja wiedzę inaczej, ale dobrze poznać wady oraz zalety każdej z tych metod, wtedy łatwiej będzie wybrać odpowiednią.
Nauka indywidualna – plusy i minusy
Niewątpliwie plusem takiej metody jest to, że uwaga nauczyciela skupiona jest tylko na nas, a więc jest on w stanie lepiej określić poziom wiedzy. Indywidualnie dobiera materiały oraz łatwiej jest wyłapać to z czym sobie nie radzimy i na czym należy się mocniej skupić. Kolejną zaletą jest też to, że lekcje możemy wybrać w takich porach kiedy nam najbardziej pasują, co niestety podczas kursu niemożliwe, ponieważ trzeba się dostosować do dni, w których odbywają się zajęcia. A jakie są minusy takiej nauki? Przede wszystkim koszt, aby robić postępy i lepiej przyswajać wiedzę, potrzebne są minimum dwie lekcje w tygodniu, a jak wiadomo – dobry korepetytor nie należy do tanich. Minusem może być też to, że takie zajęcia możemy odwołać za każdym razem, czasem z przyczyn od nas niezależnych, ale częściej po prostu z lenistwa. Nic na tym nie stracimy, oprócz godziny, którą mogliśmy poświęcić na naukę.
Nauka w grupie – plusy i minusy
Kurs języka angielskiego jest bardzo dobrą opcją dla ludzi, którzy mają małe problemy z systematycznością. Takie zajęcia, które odbywają się w konkretne dni i czy z nami czy bez – one i tak będą, więc stracimy nie tylko czas, ale też pieniądze. A to chyba dobra motywacja, żeby nie opuszczać lekcji z lenistwa? Kolejną zaletą jest to, że podczas pracy w grupie mamy możliwość sprawdzić swój angielski Częstochowa http://tarkowski.edu.pl/ podczas konwersacji z ludźmi, którzy są na poziomie zbliżonym do naszego. Oczywiście wszystko to pod kontrolą lektora, który wyłapie ewentualne błędy i je poprawi. Również koszt jest plusem tej metody, ponieważ większość szkół daje możliwość płatności w ratach, a więc miesięcznie wychodzą to małe pieniądze.