Stolica gorącej karaibskiej wyspy w świadomości wielu osób może głównie istnieć za sprawą komunistycznej rewolucji, jednak to tylko wierzchołek góry lodowej. Miasto skrywa wiele sekretów z przeszłości, które sprawiają, że jest pod wieloma względami niepowtarzalne i warte uwagi w podróży.
Hawana – kilka słów o historii kubańskiej stolicy
Historia stolicy sięga 1515 roku, gdy hiszpański konkwistador postanowił otworzyć miasto portowe na południowym wybrzeżu wyspy. Po 4 latach miejscowość została przeniesiona w swoją aktualną lokalizację, a po upływie niecałego wieku stała się stolicą hiszpańskiej kolonii – Kuby. Miasto z czasem rozwijało się coraz dynamiczniej, mimo wielu najazdów innych kolonizatorów. Dzięki temu zyskało ono miano głównego hiszpańskiego portu w Nowym Świecie.
Historia Hawany przez większość czasu związana była z wpływami hiszpańskimi lub amerykańskimi, co zmieniło się dopiero w drugiej połowie XX wieku. Rewolucja Fidela Castro sprowadziła na miasto i cały kraj gospodarczą klęskę, czego nietypowe konsekwencje można zobaczyć nawet dziś.
Co warto zobaczyć w Hawanie?
Hawana jest miejscem wartym odwiedzenia ze względu na panującą w mieście atmosferę – może się wydawać, że na wyspie czas stanął w miejscu. Stolica jest zasiana budownictwem kolonialnym, czego przykładem jest stare miasto La Habana Vieja, które w 1982 roku trafiło na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Można tam znaleźć Plaza de la Catedral, czyli główny plac, na którym znajduje się barokowa katedra. To jednak dopiero początek listy z miejscami wartymi uwagi.
Malecon
Jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji kubańskiej stolicy. Położony wzdłuż wybrzeża bulwar ciągnie się przez blisko 7 km i stanowi połączenie pomiędzy starą Hawaną a zachodnimi, nowoczesnymi dzielnicami. To miejsce oblegane przez turystów, ale także towarzyskie centrum Kubańczyków. Można tu spotkać wiele osób, które chcą odpocząć, spędzić czas z bliskimi i dobrze się bawić w otoczeniu napływającej znad oceanu bryzy.
Patrząc w jedną stronę, można podziwiać niczym nieograniczone wodne przestrzenie, z drugiej natomiast zawiesić wzrok na budynkach pamiętających swoją kolonialną przeszłość.
Plaza Vieja
Plaza Vieja to jedna z najstarszych części miasta, a dokładniej odrestaurowany plac, który przez wielu jest uważany za najpiękniejszy na starym mieście. W czasach kolonialnych był miejscem, w którym odbywały się corridy oraz fiesty. Przechodząc się po całym La Havana Vieja, warto zboczyć w wąskie uliczki i odkryć, co może się w nich kryć – można tam znaleźć wiele niepowtarzalnych, maleńkich restauracji prowadzonych przez rodowitych Kubańczyków.
Na samym placu można podziwiać zabytkowe budowle, takie jak np. fontanna z posągiem nagiej kobiety na strusiu, która ma symbolizować odwagę i nowoczesność.
Forty przy wejściu do zatoki Meksykańskiej
Hawana jako miasto kolonialne funkcjonowało przede wszystkim jako ogromny port, który umożliwiał wymiany towarów między Europą a Nowym Światem. Ze względów bezpieczeństwa wejście do Zatoki Meksykańskiej zostało mocno ufortyfikowane już w XVI wieku. Na samym wybrzeżu warto zwrócić uwagę na:
- Castillo de San Salvador de la Punta;
- Castillo de los Reyes del Morro;
- Castel de la Real Fuerza;
- twierdzę Fortaleza de San Carlos de la Cabana.
Wszystkie budowle można podziwiać zarówno z zewnątrz, oglądając je w trakcie spacerów, jak i w środku, w niektórych dodatkowo można odwiedzić muzea. Mimo tego, że budowle powstały w podobnym okresie, cechuje je bardzo duża różnorodność architektoniczna, dzięki czemu każda z nich jest wyjątkowa.
Pałac Kapitanów Generalnych
Początkowo został zbudowany jako rezydencja gubernatorska, pod koniec XVIII wieku. Dalej służył za rezydencję gubernatora Stanów Zjednoczonych. Od XX wieku stał się siedzibą władz Republiki Kuby, dziś pełni rolę muzeum miejskiego.
Budowla jest utrzymana w stylu barokowym, ułożona na planie kwadratu. Przód pałacu ozdabiają krużganki wykonane z lokalnego wapienia.
Hotel Ambos Mundos
Pięciopiętrowy hotel na planie kwadratu to wzorcowy przykład architektury XX wieku. Jest ciekawym przełamaniem kolonialnego krajobrazu w Starej Hawanie. Stoi na rogu dwóch ulic i jest przede wszystkim atrakcją turystyczną, udostępnioną dla zwiedzających. Swoją sławę zyskał przez jednego ze swoich lokatorów. Przez wiele lat przebywania na Kubie Ernest Hemingway wynajmował w hotelu pokój na 5 piętrze. Stał się on pierwszym domem pisarza na karaibskiej wyspie.
Kapitol
Capitolio Nacional, do którego wchodzi się po 55 schodach, może kojarzyć się z tym znajdującym się w Waszyngtonie, jednak stylistycznie o wiele bardziej przypomina watykańską Bazylikę św. Piotra i paryski Panteon. Wnętrze jest udostępnione dla zwiedzających – można tam zobaczyć 25-karatowy diament, który wyznacza kilometr 0 sieci dróg na Kubie, czy 30-tonowy pozłacany posąg kobiety z tarczą i włócznią. A tylko część tego, co czeka zwiedzających we wnętrzach Kapitolu.
Z czego słynie stolica Kuby?
Na myśl o Hawanie wiele osób od razu myśli o tym, jak wygląda. Można odnieść wrażenie, że czas się w niej zatrzymał, niestety także w złym znaczeniu tego słowa. Poza kolonialnymi zabytkami Hawana jest praktycznie taka sama od II połowowy XX wieku. Czas stanął, a razem z nim rozwój, renowacje i wszelkie ułatwienia dla mieszkańców. Za dowód może posłużyć fakt, że do 2015 roku Internet na wyspie był dostępny wyłącznie dla przyjeżdżających turystów – wcześniej Kubańczycy mogli jedynie pomarzyć o połączeniu z globalną siecią.
Kolejnym mocno charakterystycznym i rzucającym się w oczy elementem kubańskiego krajobrazu są stare, amerykańskie samochody. Wynika to z faktu, że jeszcze do 2011 roku panował przepis, zgodnie z którym mieszkańcy wyspy nie mogli kupić auta wyprodukowanego później niż po wybuchu rewolucji. Z tego względu na ulicach wszechobecne były pojazdy wyprodukowane przed 1959 rokiem. Choć zmiana przepisów sprawiła, że na Kubie pojawiło się wiele nowszych aut, to jednak wiekowe amerykańskie pojazdy wciąż stanowią widoczny element w życiu codziennym.
Myśląc o Kubie i Hawanie, nie można zapomnieć o dwóch towarach eksportowych regionu – rumie i cygarach. To stąd pochodzi jedna z najbardziej znanych firm produkujących rum, na którym bazują takie drinki jak Daiquiri, Mojito czy Cuba Libre.
Będąc w Hawanie, szkoda byłoby przejść obojętnie obok fabryk cygar. Wiele z nich to zabytkowe miejsca, które mają nawet po 100 lat. Nieważnie na którą padnie wybór, można załapać się na wycieczkę wraz z oprowadzaniem, a także pokazem wyrobu cygar.