Sunrise Festival - tanecznie nad Bałtykiem

Sunrise Festival – tanecznie nad Bałtykiem

dj-688550_640Z roku na rok przybywa w Polsce festiwali muzycznych, które wciąż cieszą się ogromną popularnością u złaknionej wrażeń i dobrej zabawy publiczności. Oczywiście wciąż najwięcej można znaleźć imprez, gdzie głównym menu jest szeroko rozumiana muzyka rockowa. Lecz to nie wszystko. Również miłośnicy tanecznych pląsów i dźwięków znanych z najlepszych klubów Londynu czy Ibizy mogą znaleźć coś dla siebie, czyli kolejną edycję Sunrise Festival.

Zamiast piosenki żołnierskiej
Przed laty miłośnicy bałtyckich plaż i festiwalowej muzyki odwiedzali nie tylko Sopot, ale także Kołobrzeg. To tu odbywał się Festiwal Piosenki Żołnierskiej, na którym wbrew nazwie występowało wiele gwiazd rodzimej muzyki rozrywkowej. Przemiany ustrojowe sprzed dwudziestu pięciu lat sprawiły, że w 1991 roku owy festiwal został zawieszony. Kilkakrotne staranie się o reaktywację nie powiodły się.

Sunrise Festival nie jest próbą zapełnienia luki po dawnym kołobrzeskim festiwalu, ale czymś innym. Skierowanym do odmiennej publiczności. Najważniejszym i być może jedynym wspólnym mianownikiem jest miejsce – Kołobrzeg. Od tego czasu też jeszcze większe oblężenie przeżywają hotele – Kołobrzeg stał się czymś więcej niż wakacyjnym kurortem czy portem rybackim.

Z klubu do amfiteatru
Początki Sunrise Festival sięgają 1999 roku. Wtedy to znany miłośnikom muzyki tanecznej DJ Kris zorganizował imieninową imprezę w klubie Miami Nice w Mielnie. Przez chwilę miejscem goszczącym imprezę był klub Ekwador w Manieczkach – stąd niektórzy mogą pamiętać nazwę Sunrise with Ekwador. Po kilku latach okazało się, że potrzebne będzie większy ośrodek. I tak narodziła się idea, żeby przenieść festiwal do Kołobrzegu. Znany z Festiwalu Piosenki Żołnierskiej amfiteatr okazał się odpowiednim miejscem. W taki sposób od 2003 roku miłośnicy house’u, trance’u, techno czy elektro spotykają się na imprezie od tego momentu znanej pod oficjalną nazwą Sunrise Festival.

Zmiany i wspomnień czar
Przez kilkanaście lat historii festiwalu zmieniały się nie tylko miejsca, ale także nazwy oraz dominujące gatunki muzyczne. Tak jak zmieniała się przez niemal dwie dekady muzyka klubowa, tak zmieniali się goszczący artyści. Tegoroczna edycja będzie hołdem dla pierwszego organizatora i dawnych bywalców. Cały trzeci dzień (26 lipca) zarezerwowany będzie dla gwiazd muzyki klubowej sprzed lat. W podróż w taneczną przeszłość wybierze się także legendarny organizator DJ Kris.

Trzy dni świetnej zabawy dla fanów clubbingu i muzyki elektronicznej. Współczesne dźwięki oraz te sprzed kilkunastu lat. Szykuje się niezłe wydarzenie. Współczesność oraz taneczna retrospekcja.